Mam na imie Dorota. Jestem na tzw. zyciowym zakrecie...od kilkunastu miesiecy nie pracuje. Postanowilam zmienic prace, ktora zabrala mi niemal 30 lat zycia na inna, mysle ciekawsza i bardziej fascynujaca mnie....ale jeszcze troche czasu uplynie zanim zaczne sie w niej spelniac...:). Na blogu chcialabym dzielic sie swoimi doswiadczeniami kulinarnymi z ludzmi, ktorzy podobnie jak ja lubia dobra kuchnie, odwiedzajcie mnie prosze i korzystajcie z moich doswiadczen...kulinarnych :).
znam pani córkę Kingę jeszcze z podstawówki chodziłyśmy razem do klasy fajnie że robi pani coś co lubi.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojej stronki i miły komentarz,chociaż..... chciałabym wiedzieć od kogo pochodzi...:)
Usuń